Nowe badania naukowców z Univerisity of Bath dowiodły, iż małżeństwo może powodować przyrost masy ciała. Wykorzystując dane uzyskane od ponad 8000 mężczyzn mieszkających w Stanach Zjednoczonych, badacze na ich podstawie stwierdzili, iż faceci będący w małżeństwie mają wyższy wskaźnik masy ciała, w porównaniu do singli. Co więcej, byli oni dopiero po ślubie lub świeżo upieczonymi ojcami. Odkrycia wykazują, iż w okresie noworodkowym malucha i pewnym czasie po narodzinach dziecka, wskaźnik masy ciała żonatych, wzrósł.
Zespół opracowujący dane raporty, teoretyzuje, iż osoby po ślubie odznaczają się lepszym życiem społecznym, charakteryzującym się, chociażby zwiększoną ilością zakupów produktów żywnościowych. Co więcej, mężczyźni pod wpływem swoich żon, jedzą więcej regularnych posiłków.
To bardzo przydatne informacje dla jednostek, aby zrozumieć, które czynniki społeczne mogą mieć wpływ na przyrost masy ciała. Wśród tych najbardziej powszechnych znajdują się – rodzicielstwo i małżeństwo. Żonaci mężczyźni, którzy chcą uniknąć wzrostu wagi, powinni zachować szczególną motywację i regularność w prowadzeniu aktywności fizycznej. To samo tyczy się również kobiet – nie popadajcie w marazm. Czujcie się atrakcyjni – oponka na brzuchu Wam tego nie zapewni!
Otrzymanie awansu w pracy
Udało się! Otrzymanie awansu to wspaniały sukces, który wiąże się z wieloma nowymi obowiązkami, czy siedzeniem po godzinach. Raporty z zeszłego roku wykazały, że osoby powyżej 50 roku życia, które pracowały co najmniej 9 godzin dziennie, były bardziej narażone na otyłość. Według Business Insider, otrzymywanie dodatkowych obowiązków prowadzi również do osiągnięcia wyższych wskaźników BMI.
Planowanie wakacji
Wakacje mogą być korzystne dla naszego zdrowia psychicznego – umysłowy odpoczynek od codziennych obowiązków jest wspaniałym sposobem spędzenia wolnych chwil. Badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Georgii dowodzą, iż podróżujący mogą przytyć nawet 4 kilogramy. Nie wspominając już o tym, że jedzenie i picie na wakacjach, może spowodować wygodne przyzwyczajenie się do jedzenia na wynos, kiedy wrócimy już do domu.