Spis treści:
- Chery, Great Wall i Geely nie sprzedają jak dawniej
- Pół miliona aut na placach, salony zamykane
- Rosyjski rynek hamuje, popyt spada
- Tylko przecenione i stare modele trafiają do klientów
Chery, Great Wall i Geely nie sprzedają jak dawniej
W 2024 roku chińskie marki przejęły ponad połowę rosyjskiego rynku motoryzacyjnego. Chery osiągnęło udział 20,4 procent, Great Wall Motor 14,2 procent, a Geely 12,3 procent. Changan zdobył 7 procent. Eksport wyniósł 1,16 miliona pojazdów. Na początku 2025 roku liczby zaczęły gwałtownie spadać.
Według Cui Dongshu eksport do Rosji w I kwartale 2025 roku spadł o 44 procent. Łącznie przesłano 99 tysięcy samochodów. Spadek ten oznacza koniec krótkotrwałego eldorado chińskich producentów.
Pół miliona aut na placach, salony zamykane
W Rosji zalega obecnie prawie 500 tysięcy niesprzedanych pojazdów. Od 300 do 350 tysięcy to auta chińskich marek. Takie dane podała agencja Autostat. Dealerzy zmniejszają zamówienia. Auta nie znajdują nabywców.
„Sytuacja jest znacznie gorsza niż w kwietniu i zdecydowanie gorsza niż rok temu. Nie spodziewaliśmy się aż takiego załamania.” – kierownik salonu sprzedającego auta chińskich marek, cytowany przez gazetę „The Moscow Times”
Zamknięto 213 salonów z chińskimi samochodami. Najwięcej straciły marki Bestune (FAW), Kaiyi (Chery) i DFM (Dongfeng). W tym samym czasie otwarto jedynie 124 nowe punkty. To połowa tego, co rok wcześniej.
„Szkoda, że samochody nie są jak wino – wiek nie zwiększa ich wartości.” – Siergiej Tselikow, dyrektor agencji analitycznej Autostat
Kluczowe fakty:
- 213 zamkniętych salonów w 2025 roku
- 124 nowe salony, czyli o 50% mniej niż w I kwartale 2024
Rosyjski rynek hamuje, popyt spada
W maju 2025 roku sprzedano 90,7 tysiąca nowych samochodów osobowych. To o 28 procent mniej niż w maju 2024 roku. W kwietniu spadek wyniósł 26 procent. Sprzedaż rosyjskich marek zmniejszyła się o 15 procent. Oficjalnie mowa o trendzie sezonowym.
Gazeta MT powołuje się na opinie dealerów. Według nich maj zazwyczaj był miesiącem wzrostu. W 2025 roku sytuacja wygląda inaczej. Spadek jest głębszy niż przewidywano. Kierownicy salonów są zaskoczeni jego skalą.
Tylko przecenione i stare modele trafiają do klientów
Obecnie sprzedają się głównie przecenione pojazdy z magazynów. 70 procent aut sprzedanych w maju to modele z lat 2023–2024. To dane z analizy Siergieja Tselikowa.
W przypadku Livana – wspólnego projektu Geely i Lifana – aż 86 procent sprzedaży to nowe-stare samochody. Klienci kupują pojazdy starsze, bo są tańsze. Tselikow zaznacza, że wiek nie działa na korzyść aut. Starsze modele tracą na wartości.
Chińska ofensywa motoryzacyjna w Rosji została gwałtownie zatrzymana. Zamiast rosnącej sprzedaży producenci mierzą się z rosnącymi zapasami, zamykaniem salonów i zmniejszonym popytem. Problem dotyczy nie tylko firm z Chin, ale całego rosyjskiego rynku samochodowego. W najbliższych miesiącach nie widać oznak poprawy.