Spis treści:
Tanie ładowanie w Turcji i Gruzji
Wpływ cen na rozwój elektromobilności
Niemcy najdroższe w Europie
Najwięcej za 1 kWh energii do ładowania auta elektrycznego płacą kierowcy w Niemczech – 0,39 euro. To najwyższa stawka wśród 38 analizowanych państw. Na dalszych miejscach są:
- Dania – 0,38 euro
- Irlandia – 0,37 euro
- Belgia, Cypr, Czechy – po 0,33 euro
- Włochy, Liechtenstein – po 0,31 euro
Wysokie koszty energii występują również we Francji (0,29 euro) oraz Finlandii (0,27 euro). Portugalia zamyka pierwszą dziesiątkę z ceną 0,26 euro za kWh.
Polska wśród średniaków
Polska znalazła się na 11. miejscu z ceną 0,25 euro za 1 kWh. To wynik niższy o 36% niż w Niemczech. Mimo to nie oznacza to korzystnych warunków dla rozwoju elektromobilności.
Wiele krajów Unii Europejskiej ma porównywalne lub niższe ceny:
- Austria, Hiszpania, Szwecja – po 0,24 euro
- Grecja, Łotwa – po 0,23 euro
- Holandia, Estonia – po 0,22 euro
Polska nie wyróżnia się w regionie, co może tłumaczyć opóźnienia we wdrażaniu elektromobilności.
Tanie ładowanie w Turcji i Gruzji
Najtańsze ładowanie samochodów elektrycznych dostępne jest w Turcji – 0,06 euro za kWh. Tuż za nią znajduje się Gruzja z kosztem 0,07 euro.
Kolejne miejsca zajmują:
- Kosowo – 0,08 euro
- Bośnia i Hercegowina – 0,09 euro
- Czarnogóra i Węgry – po 0,10 euro
Na Węgrzech energia elektryczna jest 2,5 raza tańsza niż w Polsce. To wyraźna przewaga cenowa.
Wpływ cen na rozwój elektromobilności
Zróżnicowanie kosztów energii w Europie ma istotny wpływ na tempo wprowadzania samochodów elektrycznych. Wysokie ceny i ograniczona infrastruktura utrudniają rozwój elektromobilności w krajach takich jak Polska.
Kraje o niskich kosztach prądu mają większy potencjał, by szybciej zwiększać udział pojazdów elektrycznych. Dostępność taniego ładowania zachęca do inwestycji i zakupów ekologicznych aut.
Polska potrzebuje nie tylko tańszej energii, ale też szerszej sieci ładowarek, by realnie konkurować z innymi państwami europejskimi.